Nicole - Nahanni Johnstone

Cruz · Wysłany: 06/05/26, 11:49 pm Temat postu: Nicole - Nahanni Johnstone

Co powiecie o Nicole - dziewczynie Bosco w pierwszym (i chyba drugim) sezonie? Bo mi ta laska bardzo się podobała. Była świetna Wink

Akcje miała zabójcze, była nieźle postrzelona i walnięta Laughing

Pasowała do Bosco - oboje tacy narwani. Ktoś może mi powiedzieć dlaczego im nie wyszło, czemu się rozstali i kiedy? Bo wydawali się być szczęśliwi i ich związek dość poważnie wyglądał, tzn. przynajmniej patrząc na Bosco, bo to był chyba pierwszy jego tak poważny związek (przynajmniej takie odniosłam wrażenie oglądając 1 sezon)... Szkoda, że im nie wyszło, bo moim zdaniem, Nicole to jedyna kobieta, oczywiście poza Cruz, która mogłaby być z Bosco.

keLmiQ · Wysłany: 06/05/27, 1:46 pm Temat postu:

ja nie jestem pewna, tzn nie wiem czy dobrze pamiętam ale ona chyba nei traktowała tego tak jak Bosco, z tego co się orientuje jemu trochę zależało a ona traktowała to raczej jako przygoe Smile

jesli się mylę to niech mnie ktoś poprawi Very Happy

ale wesoło się ich oglądało razem Razz

Cruz · Wysłany: 06/05/27, 2:59 pm Temat postu:

Aha to głupia była ;P ja za takiego faceta jak Bosco dałabym się pokroić Laughing

jolek · Wysłany: 07/01/21, 9:36 pm Temat postu:

ostra laska była i nieźle zakręcona, ale fajnie razem wyglądali Smile

wiecznie na siebie napaleni Smile

z tego co ja pamiętam, niezbyt dokładnie, to ona chyba przed Bosco spała z kilkoma gliniarzami, był chyba nawet jakiś komentarz na jej temat w męskim kiblu? czy coś takiego... Bosco się wściekł, był zajebiście zazdrosny i wogóle... i chyba głównie o to poszło, a szkoda Sad

Cruz · Wysłany: 07/01/22, 2:18 am Temat postu:

No napaleni byli i to ostro xD Wymiatali Laughing

I masz rację - Nicole spała z kilkoma gliniarzami, a Bosco się wkurzył i nazwał ją zdzirą (jak na moje niesłusznie, bo to z kim spała przed nim nie powinno mieć znaczenia...), więc Nicole wystawiła mu torby za drzwi i kazała oddać klucze od swego mieszkania. A szkoda... Sad

Fajni byli razem. Wiadomo, że nie tak fajni jak Cruz i Bosco, ale mieli to coś.