LOST, czyli rozmowy niekontrolowane :)
Idź do strony 1, 2, 3 Następny

Scully · Wysłany: 06/11/27, 11:58 pm Temat postu: LOST, czyli rozmowy niekontrolowane :)

Noo i założyłam Wink

I tu możemy się wygadać o Lostach, o Janie i przy okazji ponabijać trochę postów, ot co Wink

W końcu jestem adminem i mogę się panoszyć po forum, a jak Laughing

Więc, temat dedykowany Wam dziewczyny - Kini, bo lubi Janę, tak jak ja
;* i Cruz, bo mimo wszystko LOSTa ogląda i wie o co w tym wszystkim chodzi ;* I mimo wszystko czyta mojego LOSTowego ficka, w którym dawno nic nie pisałam Laughing

A tak w ogóle, to i tak praktycznie tylko my bywamy na tym forum, więc jak szaleć, to szaleć Laughing

Cruz · Wysłany: 06/11/28, 7:11 pm Temat postu:

No właśnie - ostatnio zostałyśmy tylko my, co jest nieco przybijające... Ale mnie to ostatnio wszystko przybija - dziś miałam załamanie nerwowe (istne, naprawdę, jednyny plus tego to, to, że nie byłam na połowie PO, bo facet mnie z lekcji wypuścił ;p), bo zawaliłam poprawę z matmy Sad

Ja już nie wyrabiam, naprawdę...

No, ale nieważne, bo to nie temat o mnie (jescze tego brakowało!), a o LOSTach, więc, może powiem co lubię w tym serialu a czego nie Wink

Lubię:
+atmosferę
+dużo zwrotów akcji
+zaskoczki Very Happy

+Sawyera (tudzież Josha) ;*
+Skate
+Light Comma Stick
+Sana
+napięcie
+wielowątkowe akcje
+Hawaje Very Happy

+ogólnie aktorów z obsady
+Charliego
+Bonne`a
+Sayida :*
+Shan
+bannerki Scu Wink

Nie lubię:
-komercji związanej z tym serialem
-Michaela ;p
-Jacka
-Claire (wkurzająca krowa, bo odtrąca Charliego ;p)
Hmmm... i nie wiem, co dalej ;]

Obojętne mi jest:
*Jana
*Kate
*AL
i reszta, powiedzmy.

Choć to i tak w skrócie, bo pewnie większość w praniu wyjdzie, bo znając mnie to o połowie rzeczy zapomniałam ;p

No i btw. dzięki za dedykację tematu :* Very Happy

btw.2. tak, to prawda Scu, czytam Twojego ficka i szlag mnie trafia, bo się w nim zawiesiłaś ;p popraw się!

Cortez · Wysłany: 06/11/28, 8:15 pm Temat postu:

Cruz · Wysłany: 06/11/28, 8:42 pm Temat postu:

Scully · Wysłany: 06/11/28, 9:06 pm Temat postu:

Muah ;] Teraz ja, a co! Wink

Lubię:
- Sawyera love

- AnęLulu
- Jane (bo to jest już jak choroba ;o)
- Sane
- Sayida
- Desa ;*
- Light Coma Sticks
- retrospekcje
- niespodziewane zwroty wydarzeń i akcje wielowątkowe
- scenki z planu, szczególnie śmieszne wpadki aktorów Laughing

linki do nich:
sezon 1 http://youtube.com/watch?v=WB0zFUzuG9o
sezon 2 http://youtube.com/watch?v=C7VKoG2CHWA

nie lubię:
- memejowatości Jacka
- Michaela
- Charliego, Claire
- Kate

Obojętne mi jest/są:
- Boone
- Shan
- Hugo i Hubby, czyli związek Hugo + Libby

no, w sumie to raczej tyle ^^

Cortez · Wysłany: 06/11/29, 9:47 pm Temat postu:

Dobra zaczne od pytan jako ze nie za dobrze jeszcze znam sie na Lost Razz

Scully · Wysłany: 06/11/30, 3:16 pm Temat postu:

Cortez · Wysłany: 06/11/30, 6:06 pm Temat postu:

Ha czyli z Jana i Des trafilam Razz

to nie jest tak zle ze mna Very Happy

no tak Jack tylko przy Anie był fajny ale i tak go lubie bardzo love

ja ma dwie opcje zakonczenia
1. wszyscy zgina bo okaze sie ze Darma mowi prawde i niewcisniecie klawisza spowoduje wybuch wyspy. wszyscy jednak po smierci wroca na te wyspe (tak mnie natchneło takie zdjecie gdzie na plazy wszyscy stoja w garniakach i sukniach) i beda razem Ana&JAck Sawyer&Kate Hugo&Libby itp Smile

a druga opcja to slyszałam od niektorych ze teraz jak Lock nie wcisnie tego klawisza to wyspa przestanie byc niewidoczna i pojawi sie na radarach. jeszcze 3 sezony sie na niej przemecza ale w koncu trafia do LA i "zyli dlugo i szczesliwie Wink

" tylko ze ja bym wolala tak Jaca&Ane zobaczyc w tym rozwiazaniu

Scully · Wysłany: 06/11/30, 6:15 pm Temat postu:

Wersja druga jest nawet prawdopodobna Wink

W każdym razie ostawiam, że z pewnością wszyscy nie zginą Razz

A co aktualnie trwającego 3 sezonu, to wydaję mi się, że Sayid uratuje Kate i Sawyera z rąk Innych, ale Jacka już nie. No, a tak w ogóle to Jacka (jak nie z Aną niestety) widzę z Juliet. Świetna babka i fajne sceny są pomiędzy nią i Jackiem.

A Kinia, co z Twoim fickiem? Wink

Poczytałabym coś Razz

Cruz · Wysłany: 06/11/30, 7:46 pm Temat postu:

Hm, a mi się wydaje, że LOSTy pociągną tak do 4, maksymalnie 5 sezonu, bo potem będzie to trochę bez sensu i właśnie ludzie mogą zacząć ginąć... Wink

A tak btw. tego umierania - ktoś wie jak rozwiązali konflikt pomiędzy serialowym Jackiem i Sawyerem, bo słyszałam, że ktoś z nich może odejść z serialu?

I pytanie - kto to jest Juliet? Wink

No, nie jestem na bieżąco z 3 serią, bo nadal czekam Very Happy

A co do ficka, Kinia, to bądź tak miła i nie pisz do weekendu ^^ bo muszę w końcu przeczytać całość, a nie chcę, by mi się tego tak dużo uzbierało, bo nie dam rady, bo problemy w szkole coraz większe...

Cortez · Wysłany: 06/11/30, 8:24 pm Temat postu:

ja czytałam gdzies wywiad z Jackiem ze on nie zginie raczej bo podpisal kontrakt na 4 sezony narazie ale to moze byc przeklamanie ale z drugiej strony to jeden z glownych bohaterow wiec moze przezyje Smile

Cruz · Wysłany: 06/11/30, 8:31 pm Temat postu:

Konflikt pomiędzy serialowym Jackiem i Sawyerem... Hm, bo widzisz, oboje bardzo się przyjaźnili prywatnie, ale pod koniec drugiego sezonu zaczęli się podobno kłócić o gażę. Bo Josh (Sawyer) był o wiele bardziej popularny od Jacka, ale mimo to, Fox dostał podwyżkę większą od Hollowaya, a jak wiadomo w świecie show biznesu łatwo się pokłócić, zwłaszcza o kasę... ;/

Cruz · Wysłany: 06/11/30, 8:38 pm Temat postu:

Scully · Wysłany: 06/11/30, 10:24 pm Temat postu:

Juliet jest jedną z Othersów i gra ją Elizabeth Mitchell (grała również w ER Kim Legasspi, która kręciła z doktor Weaver Wink

)

Osobiście bardzo lubię tę aktorkę i atualną postać, którą gra w LOSTach. Naprawdę jest świetna.
Właściwie na razie tajemnicza, nie wiele o niej wiadomo, ale jedno jest pewne - Juliet chce chronić Jacka. A utwierdza mnie w tym fakt, że pokazując mu kasete na wideo, mówiła co innego (żeby pomógł Benowi/Henry'emu), a na kasecie pokazywała tabliczki, gdzie Jack mógł przeczytać, żeby nie ufał Benowi, bo nie jest dobrym człowiekiem (mimo to, podjał się operacji Bena, który ma guza i na tym szóstym odcinku kończy się trzeci sezon - kiedy Jack kontaktuje się z Kate przez krótkofalówkę karząc jej uciekać, a ona nie chce, bo właśnie Othersi mierzą Sawyerowi w głowę)

A Jack i Juliet mają takie genialne teksty Laughing

Kiedy ona mu przyniosła cheeseburgera, a on takie miny odwalał Laughing

Jack: Cheeseburger?
Juliet: Yeah. I killed the cow, processed the meat, baked the bun, and the fries, try rendering animal fat.
Jack(smiled): No ketchup?
Uwielbiam ten dialog Very Happy

I jeszcze, jak Juliet poraz pierwszy zajwiła się w celi Jacka (która jest ugordzona szybą), a on próbował się wydostać i nie bardzo mu to wszystko wychodziło.
Jack: You think I'm stupid?!
Juliet: No, I don't think you're stupid, Jack. I think you're stubborn

Co do konfliktu - Josh vs Foxy, to postaci Jacka nie uśmiercą, prędzej (!) Sawyera, którego mogą uśmiercić już w lutym, bo 6 odcinek skończył się, kiedy Inni przykładają mu broń do skroni. Ale myślę, że scenarzyści tego nie zrobią i potrzymają nas jeszcze w niepewności Wink

I oby Sawyera nie uśmiercili, bo jak bum cyk cyk - rzucam LOSTa ;P
No i Josh i Matthew już nie lubią się tak, jak kiedyś, a to przez tą sprzeczkę o kasę.
Nie, żeby się jakoś strasznie nie lubili, ale skończyli ze wspólnym przesiadywaniem
na planie i poza nim.

Cortez · Wysłany: 06/11/30, 10:48 pm Temat postu:

a wiem ktora ta aktorka taka ladna bladynka Smile

wlasnie teraz leca odcinki ER z nia.

a dzis rozkminilam serial Very Happy

ta cala wyspa i "inni" to wszystko dzielo i wlasnosc niedoszłego tescia Desmonda Smile

on wyslal go tam zeby sie go raz na zawsze poznac bo niby dlaczego Ci ludzie co go namiezyli zadzwonili do jego dziewczyny??

zastanawiam sie co z Lockiem powiedzice ze przezyl Very Happy

wiecie co mnie wkurza?? to ze Kate tak sie klei do Jacka. co ona sobie mysli ? on powinien byc z Ana. i jeszcze sie do Sawyera klei niech sie zdecyduje co??

a mnie sie podobala rozmowa Sawyer&Jack
Sawyer: nawet nie wiem jak sie nazywała
Jack: kto??
Sawyer: Ana-Lucia
Jack:Cortez (...)
Sawyer: Cortez. Kochałem sie z nia
Jack: po co mi to mówisz
Sawyer: bo jestes tu moim jedynym przyjacielem(...) a ty co robiłes tyle czasu w dzungli z Kate??
Jack: wpadlismy w siec
Sawyer: tak to sie teraz nazywa

ta rozmowa mnie rozwalila Very Happy

troche moze niedokladnie przytoczona ale sorrki to bylo dawno.
podobala mi sie jeszcze ta rozmowa

Kate:nie ruszaj to Danniel rozklada polapki e calym lesie
Sawyer: skad wiesz??
Kate: wpadlismy w taka siec z Jackiem
Sawyer:a wiec mowil prawde (czy jakos tak)

i jeszcze te miny ktore robili przy tym super Very Happy