Autor |
Wiadomość |
Asiula
Kadet
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stalówka
|
Wysłany: 05/10/24, 7:36 pm Temat postu: |
|
|
normalnie dzisiaj oglądałam dokładnie odcinek "The Other L Words"(w piątek chyba uciekła mi gdzieś sama końcówka ) i dzisiaj zaczaiłam, że ona cały czas wie że jest chora ...ja myślałam że ona teraz się dopiero dowiedziałą a tu taki szok...Cruz cały czas była tego świadoma...hmmm... już rozumie skąd u niej takie poświęcenie....Coraz bardziej ją lubię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yokas
Gość
|
Wysłany: 05/10/25, 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Cruz to taka baba z jajami! Ale czasem też jest wrażliwa, można zauważyć w niektórych odcinkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Kadet
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 05/10/28, 3:48 pm Temat postu: |
|
|
qrcze
biedna Cruz
ja to żałuje, że nie spędziła choć kilku szczęśliwych chwil z tym Santiago
jakoś mi pasują do siebie, ale on ma synka
ale jakoś mu chyba na niej zależy
scenarzyści mogliby jej dac choć odrobinę radości, nie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elane
Oficer
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Male
|
Wysłany: 05/10/28, 3:50 pm Temat postu: |
|
|
biedna, biedna...
szkoda, max fajna jest ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Mamba
Kadet
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 05/10/28, 4:32 pm Temat postu: |
|
|
A jednak białaczka... ;(
Niech coś miłego spotka jeszcze Maritzę!
#
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scully
Kapitan
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: 05/10/28, 9:05 pm Temat postu: |
|
|
Santiago i Cruz są ekstra razem Fajnie do niej zawsze mówi - Pani sierżant A Cruz szkoda, białaczka - poważna sprawa ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zoe
Oficer
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: gangstaville
|
Wysłany: 05/10/28, 9:52 pm Temat postu: |
|
|
az do dzisiejszego odcinka, ogladajac inne epizody 6 serii myslalam, ze cruz calkiem swiadomie od samego poczatku nawet nie brala pod uwage mozliwosci leczenia... teraz widze, ze jednak chyba chciala...
szkoda jej, bo naprawde w zyciu dostala kilka kopow w dupe. z santiago wygladaja ekstra...potwierdzam zdanie poprzedniczek
a ostatnio wyprobowałam taniec cruz... nie pamietam, w którym odcinku 6 serii taki facet zabrał ja do miejsca gdzie pełno ludzi tak tanczyło jak w jakims transie troche głupio na poczatku sie czułam i pomyslałam, ze jak mnie ktos zobaczy to pomysli, ze wariatka ale naprawde fajnie tak pomachac wszystkim bez specjalnego układu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna Mamba
Kadet
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 05/11/02, 5:10 pm Temat postu: |
|
|
Dziś Maritza tańczyła...
Strasznie smutne są jej losy.... Ale dobrze, że ktoś jej pomógł...
#
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elane
Oficer
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Male
|
Wysłany: 05/11/02, 9:36 pm Temat postu: |
|
|
taak, odicnek byl... dziwny...
a Maritza tez jakas dziwna... ta jej siostra...
te tance... rytualy... so weird
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wormsik
Kadet
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Włodawa/Lublin
|
Wysłany: 05/11/03, 10:24 am Temat postu: |
|
|
W dzisiejszym odcinku Cruz była jakaś inna niż zwykle.A jak już zaczęła tańczyć to zgłupiałam na chwilkę.Ale w końcu pokazała się z innej strony i przestała być taką zaciętą babą z jajami
P.S.Wiecie co?Jak patrzę na nią to zawsze widzę faceta a nie kobietę
Jest ładna,owszem...ale jakby chociaż raz pouśmiechała się trochę,to może twarz by jej trochę "pojaśniała" i nie kojarzyłaby mi się z chłopem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scully
Kapitan
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: 05/11/03, 2:44 pm Temat postu: |
|
|
No, mogła by się częściej uśmiechać, ale jak widać ma do tego za mało powodów ;P A uśmiech ma ładny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M
Gość
|
Wysłany: 05/11/08, 7:33 pm Temat postu: |
|
|
Szkoda ze tak sie musiały sie skonczyc jej losy. Moja ulubiona postac w serialu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
keLmiQ
Kadet
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 05/11/08, 8:35 pm Temat postu: |
|
|
ja z poczatku nie pałałam do niej sympatią, zresztą wydaje mi się ze w trakcie trwanai serialu się zmieniła na lepsze
bardzo fajna i ciekawa postać ... szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lamus
Kadet
Dołączył: 10 Lis 2005
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 05/11/11, 7:29 pm Temat postu: |
|
|
keLmiQ napisał: | ja z poczatku nie pałałam do niej sympatią, zresztą wydaje mi się ze w trakcie trwanai serialu się zmieniła na lepsze |
Zgadzam się. Przez większość trwania serialu wydawała się być momentami zarozumiała. Niby śmiała się ze wszystkimi i w ogóle, ale tak naprawdę wydwało mi się, że niezbyt pasuje do tej grupy. Była raczej typem 'wolnego strzelca' i tak już pozostało do samego końca. Z pewnością od czasu uświadomienia sobie, że naprawdę jest chora zmieniła się na lepsze. Duży wpływ na to miał ten sprzedawca ze sklepiku z różnymi kadzidełkami itp. oraz Santaiago.
Bardzo ciekawa postać.
R.I.P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
Kadet
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 05/11/11, 8:00 pm Temat postu: |
|
|
ona kochała Bosco, a Santiago ją??
jak myślicie???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|