|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/08/08, 10:25 am Temat postu: |
|
|
Skąd te uprzedzenia? Skipp Sudduth to przecież bardzo dobry aktor i na pewno by nie grał jakiegoś chłamu. Talent aktorski często idzie w parze z innymi - talentem do tańca, do sztuk walki, do gry na różnych instrumentach. Bywa tak, że przygotowując się do jakiejś roli, aktorzy odkrywają w sobie głęboko ukryte talenty, do tej pory im nieznane. Nie mówiąc już o tym, że jako nastolatki czy studenci ludzie często zakładają zespoły i są coraz lepsi w muzykowaniu. Więcej wiary w naszego Skipp'a!
A tu fotka z Coffeehouse - obok Skipp'a - Brian O'Neill.
P.S. W sumie to jest paru aktorów, którzy mają lub mieli swoje zespoły. Np. Keanu Reeves był basistą w Dogstar (teraz ta grunge'owa grupa przeszła w stan hibernacji ), a Russell Crowe śpiewał i grał w kapeli 30 Odd Foot of Grunts, potem współpracował z kanadyjską grupą Great Big Sea, a ostatnio występuje razem z zespołem The Ordinary Fear of God.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/08/08, 11:10 am Temat postu: |
|
|
A nie wiem skąd te uprzedzenia Po prostu. Z reguły się nie uprzedzam, ale akurat w tej kwestii... Sama nie wiem Ale cieszę się, że się przekonałam co do muzyki Skippa, bo aktorem jest świetnym i bardzo go lubię (tak samo jak moja mama, ona też bardzo lubi Sully`ego , ale ja jakoś wcześniej go nie lubiłam, nie wiem czemu, musiałam się chyba przekonać, jak do wszystkiego).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/08/08, 12:33 pm Temat postu: |
|
|
Mnie Skipp Sudduth jako muzyk odrobinę przypomina Johnny'ego Casha. Jest coś takiego, co sprawia, że widzę między nimi pewne podobieństwo. I chyba właśnie dlatego tak bardzo podobał mi się odcinek "Last Call" (4 seria), kiedy to wykorzystano utwór "Hurt" w wykonaniu Johnny'ego Casha'a (w oryginale jest to dzieło Nine Inch Nails, choć tak naprawdę - wersja Casha i NIN to dwie zupełnie odmienne wersje).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/08/08, 12:45 pm Temat postu: |
|
|
O tak, "Hurt" to świetny kawałek Podoba mi się strasznie. I może rzeczywiście myzyka Skippa jest odrobinę podobna do tego utworu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/08/09, 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem jest pewien element, który łączy odcinek "Unfinished Business" (S2/E16) i "Collateral Damage (Part 2)" (S4/E14). Gdy wszyscy czekają na wynik operacji Bobby'ego, Kim siada w samotności na ławce, gdzie wkrótce dołącza do niej Sully, próbujący ją pocieszyć. W tym samym miejscu Bosco zastał Cruz po tym, jak jej siostra zmarła wskutek obrażeń odniesionych w wybuchu w melinie handlarzy narkotyków. Te dwa odcinki łączy właśnie ta ławeczka we wnęce przy oknie, w mniej użytkowanej części Szpitala Aniołów Miłosierdzia, gdzie można znaleźć odrobinę spokoju. Wiem, że to w sumie nic wielkiego, ale dziś to zauważyłem oglądając odcinek "Unfinished Business".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie
Gość
|
Wysłany: 06/08/10, 11:58 am Temat postu: |
|
|
O Bardzo trafna uwaga. Pamiętam dokladnie tą laweczkę z odcinka 14 czwartej serii, ale niestety nie kojarzę tego z drugiej , będe musiala zobaczyć jeszcze raz uważniej.
Będę musiala też sprawdzić tą stronkę zespolu Skipa, dzięki za info bo nawet o tym nie wiedzialam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/08/11, 8:38 am Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o info o zespole Skipp'a, to nie ma za co! W końcu po to mamy to forum!
A co do ławeczki, to nie mam ściągniętego jeszcze odcinka "Collateral Damage (Part 2)", ale co nieco pamiętałem z powtórek na TVN7 (jest to w sumie ważna scena) i mam teledysk z muzyką Counting Crows - "Colorblind", poświęcony właśnie temu epizodowi, gdzie akurat widać miejsce, o którym napisałem.
Z innych ciekawostek... W odcinku "The Self-Importance of Being Carlos" wystąpił, jako Lt. Lewis (terapeuta), Eric Bogosian - słynny amerykański aktor, scenarzysta i dramatopisarz. Jego monodramy zostały przetłumaczone na język polski i są wystawiane w naszych teatrach. Najsłynniejsze tytuły to: „Sex, prochy i rock&roll” (Sex, Drugs, Rock & Roll), „Czołem wbijając gwoździe w podłogę” (Pounding Nails in the Floor with My Forehead), „Obudź się i poczuj smak kawy” (Wake Up and Smell the Coffee). Niewiele ma to wspólnego z "Brygadą Ratunkową" poza faktem, że Bogosian wystapił w tym odcinku, ale myślę, że warto wiedzieć, kto prócz reguralnej ekipy pojawia się od czasu do czasu w TW.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/09/24, 1:45 pm Temat postu: |
|
|
Może to trochę daleko posunięte porównanie, ale oglądając "Superheroes Part 1" miałem wrażenie, że już gdzieś widziałem scenę, w której kolumna radiowozów i nieoznakowany policyjny samochód jadą do rosyjskiej restauracji, by zgarnąć Fyodora Chevchenko. W tle słychać wówczas bardzo charakterystyczną muzykę - z akcentami bliskowschodnimi bardziej niż rosyjskimi czy ukraińskimi (takie miałem przynajmniej wrażenie, choć mogę się mylić oczywiście). W każdym razie, ta scena kojarzy mi się z filmem "Helikopter w ogniu" - tam amerykańscy żołnierze jechali przez ulice Mogadiszu, by aresztować somalijskiego watażkę odpowiedzialnego za liczne zbrodnie. I w tym przypadku w tle również słychać odpowiednią muzykę. Sposób pokazania tej "ciszy przed burzą", bo w obydwu przypadkach doszło chwilę potem do prawdziwej bitwy, jest bardzo podobny. Powiem nawet, że to podobieństwo jest dla mnie wręcz uderzające!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/01, 7:30 am Temat postu: |
|
|
Tytuły odcinków, nie dość, że są grą słów, które mają taką samą wymowę (np. jak w "The Tys That Bind" zamiast "The Ties That Bind") często są nawiązaniami do rozmaitych rzeczy, także i sztuk Williama Shakespeare'a. W sezonie 1 odcinek 13 to "This Band of Brothers", a w 4 odcinek 2 to "The Chosen Few". Moim zdaniem to nawiązanie do słynnego cytatu z "Henryka V":
"From this day to the ending of the world,
But we in it shall be remembered-
We few, we happy few*, we band of brothers;
For he today that sheds his blood with me
Shall be my brother"
*"we happy few" brzmi dla mnie jak "the chosen few" - "wybrańcy".
To także motto książki Stephen'a E. Ambrose'a "Band of Brothers" (Kompania Braci), na podstawie której Steven Spielberg i Tom Hanks nakręcili serial wojenny o żołnierzach jednej z kompanii spadochroniarzy, walczących w czasie II wojny światowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/10/01, 11:15 am Temat postu: |
|
|
Wow, ale Ty spostrzegawczy jestes Ja pewnie nigdy bym na to nie wpadła, także gratuluję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/03, 1:02 pm Temat postu: |
|
|
W odcinku "Falling" 3 serii Bosco idzie do terapeuty, byłego policjanta i znajomego Sully'ego - Briana O'Malley'a. Briana zagrał Ted Levine, który w 1995 w "Gorączce" Michaela Manna wcielił się w postać jednego z podwładnych Ala Pacino - glinarza Bosko (tyle, że przez "k", a nie "c" ). Może to trochę naciągane, ale jak już zauważyłem, to piszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/07, 9:48 pm Temat postu: |
|
|
W odcinkach "The Greater Good" i "Two Hundred And Thirty Two Days" (końcówka 3 serii) pojawia się prawnik na usługach rosyjskiej mafii - Andrei Resnick. Grający tę postać Ronald Guttman pojawił się już wcześniej - w 1 serii w odcinku 17 - "Ohio". Zagrał tam postać szefa kuchni w hotelu - Dominica Roberta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/10/07, 10:10 pm Temat postu: |
|
|
Kurt napisał: | Grający tę postać Ronald Guttman pojawił się już wcześniej - w 1 serii w odcinku 17 - "Ohio". Zagrał tam postać szefa kuchni w hotelu - Dominica Roberta. |
Och, pamiętam gościa Był zabójczy z tą swoją chińską knajpką, do której posyłał Bosco i innych I te jego rozmowy z Sullym. Gość był świetny w tym odcinku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/17, 8:43 am Temat postu: |
|
|
Pamiętacie nabrzeże z "Goodbye to Camelot"? To, gdzie Faith i kapitan Miller badają miejsce zbrodni, a na jednym z murków jest napisane HWDP? To nabrzeże pojawiło się już wcześniej - w odcinku "The Chosen Few", gdzie do znalezionych zwłok zostali wezwani Sully z Davisem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/20, 7:15 pm Temat postu: |
|
|
W odcinku "Duty" (seria 2) Sully zostaje wezwany przez IAB w celu wyjaśnienia sprawy pedofila, którego aresztowano po tym, jak w koszu na śmieci znaleziono rzeczy jego ofiary - 10-letniego chłopca. Policjanci nie mieli nakazu na przeszukanie kubłów na śmieci, ale zrobili to, bo wiedzieli, że facet jest pedofilem i że tam mogą znaleźć dowody na to. Znaleźli koszulkę chłopca i podrzucili ją do samochodu pedofila, bo na przeszukanie samochodu mieli nakaz. W odcinku 4 serii - "To Protect" ojciec zaginionego 11-latka opowiada Sully'emu o pedofilu, który mieszka w ich budynku. Mówi między innymi, że ostatnią sprawę umożono dlatego, że policjanci nie mieli pozwolenia na przeszukanie jego kubłów na śmieci. Sprawy bardzo podobne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|