|
|
Autor |
Wiadomość |
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/12, 6:29 am Temat postu: Co "Brygada Ratunkowa" zmieniła w Waszym życiu? |
|
|
Książki, które przeczytaliśmy lub filmy, które obejrzeliśmy mogą mieć wpływ na nasze życie, na to, w co wierzymy, jak patrzymy na świat, na to, co nas otacza, na innych ludzi. Oczywiście, nie zawsze tak jest, ale z dobrego filmu lub książki zawsze się coś wyniesie. A jak jest z Third Watch? Co "Brygada Ratunkowa" zmieniła w Waszym życiu? Czy ten serial miał na Was jakiś wpływ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/10/12, 4:37 pm Temat postu: |
|
|
Ten serial zdecydowanie miał na mnie wpływ, ma do dzisiaj i sądzę, że pewnie będzie mieć i później.
Przede wszystkim zauważyłam (czego wcześniej nie dostrzegałam, bo u nas w Polsce te wszystkie HWDP jest tak rozpowszechnione, że szkoda słów), że policja, straż, itp. mają ciężką, ale bardzo pożyteczą i ważną pracę, że praktycznie codziennie mogę mijać na ulicy policjanta, strażaka czy sanitariusza, który jest niby zwykłym człowiekiem, ale dla mnie jest już BOHATEREM.
Po prostu całkowicie zmieniło się moje postrzeganie świata w niektórych sprawach.
I nie ukrywam, że to na lepsze.
Poza tym różne odcinki TW dały mi do myślenia i przyniosły niezapomniane wrażenia i refleksje, co jest naprawdę ważne, bo ostatnio rzadko zdarza się film (o serialu nie wspomnę), który działał by na mnie tak mocno jak TW.
No i zapragnęłam coś robić, właśnie dzięki TW - ratownictwo medyczne to moje marzenie.
No i to tak w skrócie, nie licząc tego, ze dzięki TW odkryłam wielu wspaniałych aktorów (z Wilesem i Texadą na czele ) i świetną muzykę
A jak to u Was wygląda?
btw. Kurt - bardzo ciekawy temat, gratuluję pomysłu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kurt
Sierżant
Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: 06/10/12, 7:02 pm Temat postu: |
|
|
Na mnie też "Third Watch" miał ogromny wpływ. Pozwolił mi spojrzeć na wiele problemów nie tylko "z boku", ale i "od środka", pomógł zrozumieć niektóre ludzkie zachowania lub pokazał problemy, których nie dostrzegałem. Wydaje mi się, że nie przesadzę, jeśli powiem, że w pewnym sensie, dzięki "Brygadzie Ratunkowej" stałem się lepszym człowiekiem.
Wiele mnie też ten serial nauczył w kwestii kultury i życia w USA. Bo najlepiej się te dwie rzeczy poznaje patrząc na zwykłych ludzi, a serialem o zwykłych ludziach, o "bohaterach życia codziennego" jest właśnie "Brygada Ratunkowa". "Third Watch" dał mi także wiele jeśli chodzi o język angielski - mogłem posłuchać amerykańskiego angielskiego z różnymi naleciałościami etnicznymi, z akcentem włoskim, irlandzkim, hiszpańskim, chińskim czy rosyjskim, a także nauczyć się całej masy nowych zwrotów i słówek wraz z kontekstem i wymową.
Dowiedziałem się wiele o pracy sanitariuszy, strażaków, policjantów. Miałem szansę poznać ich życie od podszewki i choć zawsze miałem szacunek do ludzi wykonujących te zawody, to teraz, ilekroć widzę karetkę, wóz straży pożarnej czy radiowóz, cześciej myślę o naszych "brygadach ratunkowych", które robią dla nas tyle dobrego. Nie mówiąc już o tym, że między wierszami dowiedziałem się także sporo o ratowaniu życia czy terminologii medycznej.
Inna sprawa, że widząc np. karetkę na sygnale, myślę sobie: "Doc i Carlos znów mają urwanie głowy", a słysząc policyjną syrenę: "Ciekawe, czy to 55-Charlie czy 55-David?" - trochę dla wewnętrznego żartu, ale i dlatego, że zżyłem się tymi ludźmi. Ten serial jest po prostu bardzo prawdziwy i trudno jest oglądać go bez emocji czy przywiązania do bohaterów. Nie mówiąc już o tym, że przejmuje się ich pewne zachowania czy powiedzonka, jak np. genialne "Crap!" Sully'ego.
Czy będę kiedyś w podobnej "brygadzie ratunkowej"? Nie wiem, zobaczymy... Ale nie ukrywam, że bardzo bym tego chciał.
I to tyle, jeśli chodzi o mnie, a przynajmniej na razie. Dodam tylko na sam koniec, że także w moim przypadku żaden serial nie miał takiego wpływu na moje życie jak "Third Watch".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/10/12, 10:31 pm Temat postu: |
|
|
Kurt napisał: | Wiele mnie też ten serial nauczył w kwestii kultury i życia w USA. "Third Watch" dał mi także wiele jeśli chodzi o język angielski - mogłem posłuchać amerykańskiego angielskiego z różnymi naleciałościami etnicznymi, z akcentem włoskim, irlandzkim, hiszpańskim, chińskim czy rosyjskim...
Dowiedziałem się wiele o pracy sanitariuszy, strażaków, policjantów. Ilekroć widzę karetkę, wóz straży pożarnej czy radiowóz, cześciej myślę o naszych "brygadach ratunkowych", które robią dla nas tyle dobrego.
Inna sprawa, że widząc np. karetkę na sygnale, myślę sobie: "Doc i Carlos znów mają urwanie głowy", a słysząc policyjną syrenę: "Ciekawe, czy to 55-Charlie czy 55-David?". Ten serial jest po prostu bardzo prawdziwy i trudno jest oglądać go bez emocji czy przywiązania do bohaterów. |
Dokładnie.
Czuję i mam dokładnie tak samo
I pewnie większość maniaków TW też
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
peocus
Kadet
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Female
|
Wysłany: 08/12/10, 4:00 pm Temat postu: |
|
|
Jaki wpływ ma na mnie Third Watch ?
Hmm. przeogromny
Serial ten jest dla mnie jak prawdziwe życie przelane na taśmę która można odczytać z pamięci i postąpić prawidłowo.
Przyznam sie oglądam ten serial pierwszy raz (na axn) i żałuję ze nie dostrzegałam go wcześniej ponieważ zanim obejrzałam pierwszy odcinek byłam osoba która nienawidzi policji… Az wstydy mi się teraz przyznać.. Ten serial zmienił mój pogląd na to co się dzieje wokoło. Wcześniej nie zauważałam tych problemów które dostrzegam obecnie.. nie widziałam ze mój kolega bije bezbronnego dzieciaka nie widziałam ze moje koleżanki nie maja szacunku ani do siebie ani do nikogo innego. Teraz jak na to patrzę robi mi się smutno bo świat jest po prostu okrutny..
Wcześniej nie miałam pojęcia co będę robić w życiu.. Nie miałam marzeń ,bo nie opłacało mi się ich mieć.. Wychowuje się w środowisku (miejscowości) w które uczy mnie ze marzenia się nie spełniają .Serial zmienił ten pogląd. Moje marzenie.? Być policjantką w Nowym Jorku..żyć pełna piersią .! Wiem nierealne ale czy nie do spełnienia .? Tego nie wiem ale dążę do swojego celu z nadzieja że mi się uda ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 08/12/10, 9:32 pm Temat postu: |
|
|
whole_of_blood napisał: | zanim obejrzałam pierwszy odcinek byłam osoba która nienawidzi policji…Moje marzenie.? Być policjantką w Nowym Jorku..żyć pełna piersią .! |
I wlasnie dla takich osob moim zdaniem powinien najbardziej ten serial docierac. Nie ukrywam, ze nie trawie obecnie osob, ktore maja cokolwiek do policji. Takze ciesze sie, ze zmienilas poglad. W Polsce nietrudno jest zle myslec o policjantach, zreszta w USA tez (wystarczy spojrzec na to, co Cruz robila z bandziorami), ale faktem jest, ze maja oni ciezka prace i robia, mimo wszystko, duzo dobrego. Takze sie ciesze, ze to dostrzeglas. A co do policji to pracuj, pracuj, a na pewno zostaniesz policjantka. Moze nie w NY, ale Polska nie jest gorsza. Trzymam kciuki, zeby Ci sie udalo i zebys nie porzucila marzenia. Mnie np. TW nastroilo na bycie sanitariuszka. Moze cos z tego wyjdzie, choc u nas zeby sie dostac na rat.med. jest wyjatkowo ciezko.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
peocus
Kadet
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Female
|
Wysłany: 08/12/10, 10:40 pm Temat postu: |
|
|
`dzieki ;D. masz racje polska nie gorsza..ale tu niedostrzegam takiego poswiecenia dlatego postawilam na NY po za tym od dziecka podobalo mi sie to miasto ;]. Jesli chodzi o sanitariuszy to moj kuzyn sie dostal i mam nadzieje ze tobie tez sie uda...takze trzymam za ciebie kciuki ;* .!
A poruszajac watek nienawisci do policjantow to takze ich nie trawie co prawda od niedawna ale od czegos trzeba zaczac ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkrus
Kadet
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 08/12/10, 11:21 pm Temat postu: |
|
|
TW? Zmienił trochę moje poglądy. Głównie na problemy i postawy ludzkie a także to że nawet najlepsi mają chwilę słabości. Czy miał jakiś wpływ? Plany które mam realizuje już ponad 3 lata więc chyba na to co będę robił w przyszłości nie miał wpływu. Czytając Wasze wypowiedzi trochę się dziwie bo polskie realia nie są tak "kolorowe" jak w serialu. Nie wiem jak jest w policji ale praca strażaków i sanitariuszy nie mają porównania co do tych w serialu. Jest wiele czynników które na to wpływają ale to nie na temat więc nie będę się rozpisywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 08/12/11, 4:11 pm Temat postu: |
|
|
Pewnie, ze w Polsce jest gorzej pod tym wzgledem, ale wszystko przed nami (jestesmy po prostu na takim etapie, ze nasze zacofanie, mam na mysli polityczne, ekonomiczne, finansowe - Polska nie pozbierala sie przeciez jeszcze o konca po stanie wojennym, mimo wszystko to nie bylo tak dawno - nie pozwala nam wprowadzac zmian, np. takich zeby w karetkach jezdzili sami sanitariusze, bez lekarzy) Wiadomo, ze kolorowo to nie jest, ale nic w zyciu proste nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
funkrus
Kadet
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 08/12/11, 7:31 pm Temat postu: |
|
|
Ale nie chodzi mi już o sprzęt czy ludzi. Bardziej o to że praca się różni. Wystarczy spojrzeć np na statystyki poszczególnych jednostek straży z wyjazdami do akcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
peocus
Kadet
Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Female
|
Wysłany: 08/12/11, 11:48 pm Temat postu: |
|
|
`niestety nie znam statystyk ale wiem ze najlepsze to one nie sa ;].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|