|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 06/10/22, 9:54 pm Temat postu: |
|
|
Po pierwsze - śmieszne są np. te argumenty, którymi uzasadniacie swatanie np. Davisa i Yokas. Nic tam nie ma, a wy szukacie tam na siłę dziury w całym. Choć to i tak lepsze od wyznan z libacji na zasadzie "kto da wiecej". Choćby to swiadczy o poziomie jak z gimnazjum, jesli nie niższym. Po drugie - to, że się wypowiadam anonimowo to moja sprawa - może nie mam ochoty logować się na forum i w ogóle wykłócać się z kimś, dla kogo "imprezowe zgony" są powodem do dumy i przechwałek. I to by było na tyle. Adios!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/10/22, 10:39 pm Temat postu: |
|
|
Ależ my nie swatamy Yokas&Davisa, ale rozważamy każdą ewentualność, bo na tym polega ten temat! Jak Ci się nie podoba to nie wchodź i tyle. I nie loguj się jak nie chcesz - nie będę się przecież Ciebie o to prosić, najwyraźniej nie wiesz co tracisz, bo mógłbyś podyskutować z nami na normalnych warunkach (kiedy wiemy kim jesteś) na ciekawe tematy, ale cóż... Na inne tematy jak ten w tym dziale się nie wypowiadasz, więc może nie masz nic ciekawszego do powiedzenia??? Ale z drugiej strony widzę, że śledzisz nasze rozmowy w dziale Hyde Park skoro śmiesz twierdzić, że przechwalamy się liczbą naszych "zgonów". No kurcze, wiesz co, specjalnie dla Ciebie pochwalę się tą liczbą jeszcze raz, bo k**a już trzy zgony zaliczyłam w moim krótkim życiu, no popatrz! Może teraz nazwiesz mnie nastoletnią alkoholiczką, która siedzi w klasie gimazjalnej albo coś równie głupiego? Kurcze, ja siły nie mam na takich ludzi, którzy wydają sądy o ludziach, których kompletnie nie znają i to jeszcze wydają te sądy anonimowo, wybaczcie mi... :/ A tak btw. to człowieku - jak kogoś obrażasz albo piszesz o kimś negatywnie, to nie anonimowo, bo to świadczy o Tobie i Twoim braku kultury i Twoim poziomie intelektualnym! Zresztą, szkoda słów, naprawdę, nie będę tu już OT...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scully
Kapitan
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: 06/10/23, 3:55 pm Temat postu: |
|
|
Ja tu nie chcę dyskutować i wnikać, ale nie wiem co do wątku np. Davis&Yokas mają moje "zgony" (z których, owszem, jestem dumna i nic ci do tego drogi gościu)
Więc nie masz ochoty, nie loguj się, a nie potrzebne posty i tak będę skrupulatnie usuwać. I proszę nie robić mi tutaj OT, od tego jest właśnie Hyde Park.
Dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortez
Porucznik
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06/10/23, 4:29 pm Temat postu: |
|
|
Brawo Scu
masz racje Cruz. to jak zachowala sie Cruz w stosunku do Yokas bylo bardzo ladne z jej strony. przeciez mogla ja wsypac zeby oczyscic siebie prawda?? i nie do konca przekonuja mnie jej slowa "nie odwracam sie plecami do policjantow" mysle ze polaczyla jej pewnego rodzaju wiez w koncu obydwie walczyly w slusznej sprawie chcialy pomscic przyjaciela.
och a jak juz jestesmy na poziomie gimnazjum to co powiecie na pare Cruz&Yokas albo Cruz&Monroe?? cos miedzy nimi bylo
ide do Hyde Park opisac moj piatkowy zgon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/10/23, 6:02 pm Temat postu: |
|
|
Cruz&Monroe były razem świetne jako naprawdę dobre kumpele, ale Sasha musiała spieprzyć, nie??? Ale i tak je razem lubię, bo fajnie się ze sobą dogadywały, zwierzały (np. Monroe w sprawie Doca), żartowały (np. w odcinku "A call for help"), no i oczywiście to jak Sasha pomagała wydostać się Cruz z pożaru w ost. odcinku - super
A Cruz&Yokas? Już się wypowiadałam, ale powtórzę (a co!) ;P Lubiłam ich kłótnie (choć czasem przeginały), to, że czasem fajnie się zgrywały (np. "Alone Again, Naturally") i moim zdaniem zamiast wielkiej nienawiści Bosco mógł je bardziej połączyć i zrobić z nich koleżanki - nie mówię o przyjaźni, ale jakieś takie wzajemne tolerowanie i pomoc w ostateczności, dlaczego nie?
Scu - jeszcze raz sorki za ten OT, ale jakoś nie mogłam pozostać obojętna na epitety w stylu "rozerotyzowanej gimnazjalistki..." :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/11/07, 12:19 am Temat postu: |
|
|
Niektóre wypowiedzi na forum dały mi pomysł na kolejną parę do żałosnego swatania A mianowicie? Kurt uważa, że duecik Cruz&Jimmy jest wyraźnie faworyzowany, ale w sumie czemu by nie?
Ja ich obojga bardzo lubię, a ostatnio sobie pomyślałam, że nawet można by ich w tym naszym temacie dla "rozerotyzowanych gimnazjalistek" wyswatać, a co! Nie wiem czemu, ale jakoś mi do siebie pasują, bo wydaje mi się, że razem tworzyliby mieszankę wybuchową Tzn. Cruz nie przepada za Kim (tak mi się przynajmniej wydaje z odcinków ;]), a wyobrażacie sobie co by to było, gdyby walczyły o faceta? Zwała ;]
A co Wy myślicie?
Wiem, że para Cruz&Jimmy to trochę naciągane, ale przecież o to chodzi, nie? ;] O wymyślanie (przypominam dla niewtajemniczonych i takich, którzy mimo swojej wyraźnej niewiedzy w tym temacie uwielbiają krytykować i się czepiać ;])
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortez
Porucznik
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06/11/07, 12:44 am Temat postu: |
|
|
tak mysle ze to zdecydowanie swietny pomysl. kim walczyla by jak lwica ale to w koncu Cruz dostaje zawsze to co chce nie
jestem jak najbardziej za
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scully
Kapitan
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: 06/11/07, 4:07 pm Temat postu: |
|
|
O nieee, tylko nie Cruz z Jimmy'm ;p Może i byłoby ciekawie, ale jakoś Dohert'ego nie widzę razem z Cruz. To by było conajmniej śmieszne
A wiecie, że w innych serialach paringi mają własne nazwy? Na przykład w ER, albo Loście ;P Przykładem może być związek Jack i Any, czyli Jana, albo Kate i Sawyer - Skate. Bierze się to od pierwszych i ostatnich liter obydwóch postaci.
Może wymyślimy nazwy paringów dla bohaterów TW? Co Wy na to? Jakieś propozycje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/11/07, 5:13 pm Temat postu: |
|
|
Super propozycja Scu, ale ja niestety nie mam narazie żadnego pomysłu, ale jak tylko coś wymyślę to dam znać, bo zabawa może być świetna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortez
Porucznik
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 06/12/05, 8:42 pm Temat postu: |
|
|
Hej a co powiecie o zwiazku Doc&Moralez ?? mnie oni bardzo do siebie pasowali i Doc byl po raz pierwszy szczesliwy
a co powiecie o zwiazku Grace&czarny lekarz ??? tak slodko ja podrywal i tak na nia patrzyl i w ogole mogli by cos zakrecic razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 06/12/05, 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Taaa, Grace z tym lekarzem - mogłoby być fajnie Fajnie się dogadywali
A Doc&Morales... Świetna para. Kochali się. A może nie? Może nie, skoro Morales go zostawiła? Nie wiem, ale fajną byli parą, szkoda, że się rozstali, bardzo ich razem lubiłam, Doc był przy niej szczęśliwy, a po jej odejściu załamał się... więc... to chyba była prawdziwa miłość. Szkoda, że nie wyszło... ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 07/02/16, 9:57 pm Temat postu: |
|
|
A para Grace&Bosco? Jakiś czasu temu wymyśliłam, ale nie dałam tutaj, aczkolwiek na przykładzie 5 (ost. odcinek) i 6 sezonu myślę, że coś fajnego mogłoby z tego wyjść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scully
Kapitan
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: 07/02/16, 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Tak, tak! Jestem zdecydowanie za! ;D Oni naprawdę mi do siebie pasują. Jeszcze po tych Twoich fickach Cruz, to coraz bardziej lubię ten paring (:
Propozycje co do nazw paringów
Bosco + Cruz = Crusco (bo się przyjęło)
Bosco + Grace = Brace? Grasco?
Kim + Jimmy = Jim? Kimmy?
Kim + Bobby = Kobby? Bim?
Davis + Monroe = Mavis? Davroe?
Davis + Cruz = Druz? Cravis?
Carlos + Holly = Colly?
Carlos + Kim = Cim? Cam?
Bobby + Alex = Blex? Balex? Albby?
Jimmy + Alex = Ammy? Jilex?
Niestety nie mam pomysłu co do pary Bosco/Faith, bo głupio brzmi Baith, Boith, Fasco i tak dalej A jakie są Wasze pomysły? Może podobają Wam się któreś z moich propozycji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cruz
Szef Biura
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 3297
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia-Europa-Polska-woj. kujawsko-pomorskie-Bydgoszcz
|
Wysłany: 07/02/17, 8:56 am Temat postu: |
|
|
Więc tak - gratuluję pomysłowości Scu
Podobają mi się te nazwy: Crusco (no wiadomo ), Grasco, Mavis, Bim, Cravis i Druz , Colly (wymiata po prostu ), Cim, Albby i Jilex. ;]
Jedyne co mi nie pasuje to nazwy do Kim i Jimmy'ego (bo wychodzą jakby ich imiona Kimmy i Jim), ale też próbowałam coś ułożyć i nic innego mi do głowy nie przychodziło...
A do Bosco i Faith to mi się spodobała nazwa Fasco Takie zwałowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortez
Porucznik
Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 07/02/17, 3:39 pm Temat postu: |
|
|
no fajnie wymyslilas Ty to masz glowe a co do paringu Bosco&Faith to mnie najbardziej pasuje Boith
Crusco wymiata Grasco, Kobby,Davroe,Cravis,Colly,Albby,Jilex. te sa super nie podobaja mi sie te dwa dotyczace Kim&Bobby Kim&Carlos ale moze dlatego ze nie lubie jej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|