21. "Just Another Night At The Opera"

Boscorelli · Wysłany: 06/01/21, 5:00 pm Temat postu: 21. "Just Another Night At The Opera"

Tytuł USA: Just Another Night At The Opera
Tytuł PL: To Tylko Kolejny Wieczór W Operze
Tytuł DE: In der Falle
Tytuł FR: L'Esprit de Famille

Premiera USA: 15/05/2000
Premiera PL: TVN - 20/01/2001/TVN7 - 09/06/2003
Premiera DE: 25/08/2003
Premiera FR: 30/11/2001

Muzyka:
Three Doors Down - "Kryptonite"
Golden Earring - "Radar Love"
Amel Larrieux - "Get Up"
The Grass Roots - "Midnight Confession"
Pavarotti - "Recondita Armonia"

Scenariusz: EDWARD ALLEN BERNERO
Reżyseria: CHRISTOPHER MISIANO

Opis: Cruz

Bobby ratuje człowieka uwięzionego w płonącym aucie. Vangie składa skargę do przełożonych Carlosa. Davis przez przypadek utrudnia śledztwo w sprawie korupcji. Bobby dowiaduje się, że Matty jest naciągaczem. Bosco wybiera się z Nicole i jej rodzicami do opery.

Gościnnie wystąpili:
LISA VIDAL jako Doktor Sarah Morales
WENDELL PIERCE jako Oficer Conrad “Candyman” Jones
MONICA TROMBETTA jako Siostra Dana Murphy
PETER GERETY jako Oficer Bernie Peterson
NAHANNI JOHNSTONE jako Nicole Osborne
KELLY COLE jako Rudy
SAM FREED jako Herbert Osborne
CHRISTINE JONES jako Deborah Osborne
JOHN WOJDA jako Gary
SAMANTHA BUCK jako Vangie Sundstrom
MICHAEL HOBBS jako Farraday
MERRILL HOLTZMAN jako Jeffries
JOSÉ ANTONIO jako Więzień #1
RONA FIGUEROA jako Purla
JOSEPH SIRAVO jako Detektyw Hall
PHILIP ANTHONY jako Georgio
MARK CASSELLA jako Pijak #1
RON RYAN jako Pijak #2
DAMON GUPTON jako Carter

Cruz · Wysłany: 06/05/28, 12:45 am Temat postu:

Odcinek fajny.
Podobała mi się sprawa Candy`ego. Davis jest świetny Very Happy

No i Bobby... Nie dziwię mu się, że wkurzył się na Kim, w końcu ile można jej słuchać? Gada tylko o sobie, a Bobbym się nic nie przejmuje, nawet jak ten powiedział, że Matty jest żebrakiem... No sorry, ale wkurza mnie strasznie ta cała Kim!!! Bobby nie zasłużył na to, by tak się z nią męczyć...
A Jimmy też nie ma lekko. Zambrano jest głupia, nie potrafi się zdecydować i rani zarówno Jimmy`ego jak i Bobby`ego... Nie cierpię baby!!!
No i Bosco i Nicole ;D Oni są świetni razem. Bos tak słodko na nią patrzy Wink

Inez · Wysłany: 07/10/02, 5:58 pm Temat postu:

W tym odcinku najbardziej podobali mi sie Nicoel i Bosco. Fajna z nich para Very Happy

Cruz · Wysłany: 07/10/02, 6:10 pm Temat postu:

Dokladnie, oni swietnie do siebie pasowali. Very Happy

Co prawda Nicole to nie Cruz, ale byla naprawde spoko i fajnie sie sledzilo jej zwiazek z Bosco. Wink

Inez · Wysłany: 07/12/13, 6:12 pm Temat postu:

Po obejrzeniu tego odcinka juz nierozumiem postepowania Carlosa. Albo chce tego dziecka albo nie, niech sie zdecyduje. Wkurzyl mnie kiedy na koniec odcinka mowil do Doca ze fajnie by bylo przekazac dziecku geny, a pozniej oglada wystawe sklepu z ubrankami dzieciecymi. Dobrze ze przynajmniej pozniej opiekowal sie coreczka i szukal dla niej odpowiedniej rodziny.

Cruz · Wysłany: 07/12/13, 7:08 pm Temat postu:

Wiesz mi sie wydaje ze on byl mlody, niedojrzaly, nie wiedzial czego chce. I nie dziwie sie mu. Nie planowal dziecka, wiec nie wyborazal sobie jego istnienia. Ale kiedy Kylie sie urodzila byl dla niej cudownym ojcem, szkoda, ze ja oddal. ;/

Inez · Wysłany: 07/12/14, 1:37 pm Temat postu:

W mojej poprzedniej wypowiedzi chodzilo mi bardziej o to ze Carlos najpierw niechcial dziecka a pozniej zaczął mowic o tym ze fajnie by bylo miec dziecko. Wkurzyl mnie tym ze Carlos jest niekonsekwentny. Rozumiem ze byl mlody i glupi, mial prawo do "niechcenia dziecka" tylko poco najpierw robi Vangie awantury ze niechce tego dziecka, sugeruje aborcje a pozniej nagle odkrywa ze fajnie by bylo miec jednak potomstwo. Na szczescie pozniej kiedy odnalazl coreczke odkryl ze naprawde ja kocha i kiedy zrozumial ze niemoze jej dac cieplego i kochajacego domu sam jej znalazl nowych rodzicow. Ogolnie bardzo lubilam Carlosa tylko wkurzyl mnie ta sprawa z Vangie.
A abstrachujac od tego tematu bardzo mi sie podobalo jak Carlos mowi swoje nazwisko. Ma wtedy taki fajny akcent, nie wim czy zauwazylas Cruz ale to tak fajnie brzmi.

Cruz · Wysłany: 07/12/14, 2:38 pm Temat postu:

Carlos w ogole ma fajny akcent Very Happy